Agito - 2009-03-28 19:30:07

Jest 10 dachów każdy różnej wielkości

Agito - 2009-03-28 20:05:28

*Przyjeżdża i rozgląda się po okolicy*

Julie - 2009-03-28 20:16:31

Z rękoma za plecami Jul jechała sobie po dachach. Spokojnie, nie miała dzisiaj ochoty na jakieś szaleństwa. W oddali kogoś zobaczyła. Przez jej twarz przeszedł lekki uśmiech. Przejeżdżając koło chłopaka okrążyła go i zatrzymała sie.
- Ładny widok, prawda? - powiedziała.

Agito - 2009-03-28 20:21:32

*Zmienił miejsce opaski na prawe oko i powiedział miłym i spokojnym głosem*Masz rację, ładny widok*Po czym spojrzał na nowo przybyłą*

Julie - 2009-03-28 20:23:22

- hmm.., zazwyczaj mam rację - zaśmiała się i spojrzała na słońce, które gdzieś tam zachodziło przechodząc z żółci w pomarańcz i czerwień.
- Jestem Julie - przedstawiła się.

Agito - 2009-03-28 20:25:41

Mów mi...*zmienił opaskę na lewe oko i dokończył*...Agito, może sprawdzimy kto jest dobry bo mi się nudzi?

Julie - 2009-03-28 20:27:39

- Miło mi.. - odparła i zaczęła spokojnie, bez żadnych ekstrawagancji jeździć po dachu, na którym stali.
Spojrzała na niego i założyła ręce do tyłu. - Oj czy ja wiem..., jestem dość zmęczona. - uśmiechnęła się.

Agito - 2009-03-28 20:31:07

Jesteś w Kogarasumaru to mnie złap jak taka cwana*Po tych słowach przeskoczył z duża szybkością z jednego bloku na drugi a potem na trzeci*

Julie - 2009-03-28 20:33:31

- Mówiłam przecież, ze mi się nie chce! - krzyknęła za nim i roześmiała się. Jednakże chcąc nie chcąc rozpędziła się. Chłopak niestety okazał się dużo szybszy od niej. Cóż..., nie była już nowicjuszką, ale aż tak dobra tez jeszcze nie. Dopiero po chwili siedziała mu na tzw. ogonie.

Agito - 2009-03-28 20:37:05

*W pewnym momencie zauważył że gdy dziewczyna była blisko część budynku się lekko rozpadała a ona zaczęła spadać więc szybko podleciał i zahaczył o jej kurtkę 2 linki i wjechał na jeden z dachów*Lepiej uważaj jak jeździsz

Julie - 2009-03-28 20:40:45

- Nie jestem tak dobra jak ty... - powiedziała zrezygnowanym tonem i zaśmiała się cicho. Jednak kiedy kółka dotknęły twardego podłoża poczuła się o niebo lepiej - Dzięki - powiedziała.

Agito - 2009-03-28 20:46:05

Spotkajmy się u mnie jest to dosyć charakterystyczny dom*Po tych słowach skoczył a zaraptem, znikł*<z/t>

Julie - 2009-03-28 20:49:26

~ Charakterystyczny? ~ zamyśliła się i pojechała.

[nmm]

Kazu - 2009-05-14 17:36:44

Przyjeżdża i gwiżdże głośno załatwiając się na komin.

www.mago1w.pun.pl www.polonistycznie.pun.pl www.pokemon-unova.pun.pl www.nyanfriends.pun.pl www.polish-speed.pun.pl